2-krotnie w Czerniewicach |
![]() |
![]() |
Wpisany przez Antoni Socha | |||
wtorek, 18 maja 2010 11:47 | |||
![]() ![]() Rzadko się zdarza, by kapelę ludową w całości tworzyli tak młodzi ludzie, żeby tylko starczyło determinacji i zapału, by wytrwali w tym ważnym dla gminy przedsięwzięciu. W młodzieżowej kapeli ludowej grają : Mateusz Zarychta i Bartek Karwat na akordeonach, Karolina Grzejszczyk i Maciek Jura na skrzypcach, Adam Żerek na klarnecie oraz Kacper Grzejszczyk na bębenku. Nad całością kapeli czuwa instruktor muzyki i śpiewu Krzysztof Turała. Będziemy starać się brać udział w każdej nadarzającej się imprezie ludowej, by pokazywać postępy tak zespołu jak również kapeli, by młodzi artyści mogli na bieżąco weryfikować nabywane umiejętności. Najbliższa okazja to Powiatowy Dzień Strażaka na scenie GOK-u w Rzeczycy a tydzień później chcemy pojechać na majówkę do Wilkowic. Warunkiem niezbędnym do powodzenia imprezy plenerowej jest bez wątpienia pogoda. Podczas przeglądu folklorystycznego na początku nie było rewelacyjnie ale później było już tylko lepiej. Kolejna niedziela podczas której Gospodarze zaplanowali sobie Powiatowe Kulinaria nie była już tak łaskawa, żeby nie rzec tragiczna. Przejmujące zimno, ciągle padający deszcz, breja błota dookoła, prawie zerowa publiczność. Wszystko to razem sprawiło, ze wszystkie ekipy, zziębnięte i mocno zdenerwowane takim stanem rzeczy zaraz po przejściu komisji konkursowej szybko zwinęli swoje stoły i odjechali do swych gmin. Chyba jednak trzeba było wejść do pomieszczenia Panie Wójcie – Edwardzie Pietrzyk, szkoda zdrowia tych wszystkich wspaniałych, niezmordowanych i pełnych ciągłego zapału wiejskich kobiet, bo może go zabraknąć na kolejną powiatową konfrontację. Niezależnie jednak od pogody na stołach pojawiło się wszystko co kiedyś jadano, owszem były też przysmaki bardziej współczesne ale królowały różniste pierogi, kasze jaglane, gryczane przyrządzane na różne sposoby, bigosy, smalec, ogórki. Na rzeczyckim stole można było znaleźć ponadto kapustę z grochem, grzybki, łazanki, kaszę jaglaną na słodko, rolady zawijane, kluski śląskie z buraczkami i skwarkami, chleb i masło wiejskie, wszystko to można było przepić tradycyjną już „gruscunką” i nalewką babuni. W tym roku potrawy regionalne przygotowywały i Gminę Rzeczyca reprezentowały: Teresa Gmaj i Anna Meto z Gliny, Marianna Pawlak z Brzezin, Marianna Plichta z Luboczy i Krystyna Karwat z Rzeczycy. Zdaniem Komisji Konkursowej wszystkie potrawy były wyśmienite, smaczne i zasługiwały na najwyższe uznanie, wszystkim też przyznano II miejsca a zaszczytne I miejsce przyznano drużynie z Ciebłowic z Gminy Tomaszów Maz.. Dlaczego? bo najbardziej zabawnie nazwali swoje potrawy...
|
|||
Poprawiony: poniedziałek, 08 listopada 2010 16:55 |